Jawiszowice. Motocyklista, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej, wywrócił się na nieprzejezdnym odcinku drogi.
Policjanci z oświęcimskiej drogówki ścigali motocyklistę, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Podczas ucieczki 25 – latek zapomniał, że droga jest nieprzejezdna. Zlekceważył oznakowanie, po czym wywrócił się na pryzmie piasku usypanej na jezdni.
W niedzielę (15.09.2024) policjanci monitorowali stan przejezdności ulicy Łęckiej w Jawiszowicach, gdzie odcinek tej drogi był nieprzejezdny z uwagi na rozlewisko. Tuż przed godziną 18 funkcjonariusze zauważyli motocyklistę, który jechał na niesprawnym motocyklu marki Honda. Pojazd nie posiadał reflektora oraz przedniej czaszy. W związku z tym dali mężczyźnie sygnał do zatrzymania się. Niestety motocyklista nie zareagował. Pojechał dalej znacznie przyspieszając. Policjanci włączając sygnały uprzywilejowania niezwłocznie podjęli pościg. Po przejechaniu kilkuset metrów motocyklista lekceważąc oznakowanie, wjechał na odcinek drogi wyłączony z ruchu drogowego, z uwagi na rozlewisko, które powstało po nocnych ulewach. Tam wywrócił się na pryzmie piasku usypanej na drodze. Policjanci natychmiast pospieszyli z udzieleniem pierwszej pomocy motocykliście. Okazało się, że jest to 25 – letni mieszkaniec gminy Brzeszcze. W wyniku upadku doznał jedynie stłuczeń. Powodem, z jakiego podjął ucieczkę był fakt, że nie posiadał uprawnień do kierowania, natomiast motocykl nie posiadał aktualnych badań stanu technicznego. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do oświęcimskiej komendy Policji.
Za popełnione wykroczenia motocykliście groziła jedynie grzywna, natomiast niezatrzymując się do kontroli drogowej, popełnił przestępstwo, za które grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.