Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Oświęcim. Nietrzeźwa nieletnia weszła do jeziora Kruki. Z wody wyciągnęli ją koledzy.

Wczoraj (21.05.2023) służby ratunkowe interweniowały nad brzegiem zbiornika wodnego  Kruki w Oświęcimiu, gdzie nastolatkowie z wody na brzeg wyciągnęli swoją 12 – letnią koleżankę będącą pod wpływem alkoholu.  Nieletnia trafiła pod opiekę lekarzy.

Tuż po godzinie 20 operator numeru alarmowego 112 otrzymał zgłoszenie dotyczące 12 – letniej mieszkanki Oświęcimia,  która będąc pod wpływem alkoholu weszła do zbiornika wodnego Kruki w Oświęcimiu.  Na miejsce natychmiast pojechał jeden z patroli. Nad brzegiem policjanci zastali czworo nastolatków w wieku od 11 do 14 lat oraz przemoczoną i zziębniętą,  lecz przytomną nastolatkę. Mundurowi natychmiast przenieśli ją do radiowozu, aby ją ogrzać, a także monitorowali jej stan zdrowia.  Następnie dziewczynka pod opieką ratowników medycznych została przewieziona do szpitala na leczenie. Badanie jej stanu trzeźwości wykazało – 1,4 promila alkoholu.  

W trakcie czynności policjanci wstępnie ustalili, że nastolatkowie dowiedzieli się, że ich koleżanka nad wodą przebywa sama. Zaniepokojeni pobiegli nad brzeg zbiornika wodnego. Kiedy byli już na miejscu okazało się, że dziewczyna znajdowała się po pas w wodzie. Wyciągnęli ją na brzegi i wezwali służby ratunkowe.  Aktualnie policjanci ustalają okoliczności w jakich dziewczyna nabyła alkohol w postaci wódki.

Policjanci przypominają rodzicom, że czas spędzany poza domem przez  nastolatków staje się okazją do eksperymentowania z papierosami, alkoholem czy narkotykami. W przypadku osób do 18 roku życia takie zachowanie stanowi przejaw demoralizacji. Funkcjonariusze apelują do rodziców, aby w procesie wychowania dziecka zwracali uwagę na zagrożenie uzależnieniami, które powodują nieodwracalne zmiany w młodym organizmie.

Podziękowania za prawidłową reakcję.
Podziękowania za prawidłową reakcję należą się nastolatkom, którzy udzielili pomocy koleżance. Zaniepokojeni zachowaniem dziewczyny nie zlekceważyli powyższego faktu. Dzięki temu być może  ocalili, jej życie.

Powrót na górę strony