Kęty. 120 000 złotych trafiło w ręce oszustów działających metodą na „na wypadek drogowy”. Policjanci apelują: rozmawiaj z rodzicami i dziadkami na temat zagrożeń.
Policjanci z Komisariatu Policji w Kętach poszukują oszustów, którzy wykorzystując metodę „na wypadek drogowy”, wyłudzili 120 000 złotych od 91 – letniej mieszkanki Kęt.
W środę (4.06.2025) policjanci zostali powiadomieni o oszustwie, w wyniku którego mieszkanka Kęt straciła 120 000 złotych. Z relacji poszkodowanej wynika, że we wtorek (3.06.2025) po godzinie 22 na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Przekazał, że jej córka została zatrzymana, ponieważ spowodowała wypadek. W wypadku miała zostać ciężko ranna kobieta. Przekazał również, że jedyną możliwością, aby córka została zwolniona z aresztu jest wpłata kaucji. Następnie seniorka w słuchawce usłyszała głos płaczącej kobiety. Zwróciła się ona do seniorki słowami „mamo spowodowałam wypadek. Potrzebuję 120 000 złotych na kaucję, proszę Cię pomóż mi”. Seniorka, sądząc, że faktycznie rozmawia z córka zgodziła się przekazać pieniądze. Wtedy usłyszała, że zgłosi się po nie policjant. Po kilkunastu minutach seniorka przekazała reklamówkę z pieniędzmi obcemu mężczyźnie, który zapukał do jej drzwi. Z relacji seniorki wynika, że był to mężczyzna w wieku około 30–40 lat, brunet, średniej budowy ciała.
Rano do seniorki zadzwoniła córka, więc kobieta zaczęła wypytywać ją o wypadek. Wtedy dowiedziała się, że żadnego wypadku nie było, córka cały czas przebywała w domu, a pieniądze trafiły w ręce oszustów.
Na celowniku sprawców znajdują się osoby posiadające telefony stacjonarne
Szczególnie zagrożonymi tego typu przestępstwami są osoby, które od wielu lat posiadają telefony stacjonarne. Oszuści kontaktują się z nimi wykorzystując stare książki telefoniczne, w których widniały dokładne dane abonentów: imię, nazwisko oraz adres.
Chroń swoich rodziców i ich oszczędności. Porozmawiaj z nimi o zagrożeniach.
Policjanci prowadząc działania profilaktyczne spotykają się z seniorami uczęszczającymi na organizowane zajęcia do klubów seniora, uniwersytetów trzeciego wieku oraz podczas pikników rodzinnych. Przestrzegają ich przed oszustwami i kradzieżami mieszkaniowymi. Apelujemy również do mieszkańców, których rodzice lub dziadkowie posiadają telefony stacjonarne, aby jak najszybciej porozmawiali z nimi i przestrzegli ich przed tym oszustwem. Należy przekazać w jaki sposób oszuści działają, a także, co senior ma zrobić w przypadku otrzymania takiej informacji przez telefon. Można również ustalić tzw. hasło bezpieczeństwa, o które senior zapyta w przypadku, gdy zadzwoni osoba podająca się za osobę bliską.
Przypominamy jak należy postąpić, gdy w telefonie usłyszymy, że bliska osoba miała wypadek drogowy
W przypadku telefonicznej prośby o pilne przekazanie pieniędzy na kaucję, bo ktoś bliski miał wypadek, możemy mieć pewność, że jest to oszustwo. Natychmiast należy rozłączyć się i skontaktować z córką, synem, czy wnuczkiem, którego sprawa ma dotyczyć. W przypadku braku takiej możliwości należy skontaktować się z innymi członkami rodziny lub Policją. Nie należy przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy osobiście, jak i nie wpuszczać ich do mieszkania czy domu. We wszystkich podejrzanych sytuacjach, należy niezwłocznie dzwonić pod numer najbliższej jednostki Policji lub pod numer alarmowy 112.
Im więcej osób świadomych oszustwa, tym mniej znajdzie się w gronie poszkodowanych.