Powiat oświęcimski. Oszuści działający metodą na „wypadek wnuczka” ponieśli kolejną porażkę. 8:0 dla seniorów z Kęt i Przeciszowa.
Policjanci ponownie ostrzegają przed oszustami, którzy posługując się różnego rodzaju metodami, usiłują wyłudzić pieniądze. Wczoraj (25.01.2023) wieczorem oszuści podając się za osoby najbliższe, które spowodowały wypadek drogowy i potrzebują kilkudziesięciu tysięcy złotych, aby uniknąć więzienia, próbowali nabrać osiem osób z powiatu oświęcimskiego. Ci jednak od razu zorientowali się, że osoby dzwoniące to nie krewni tylko oszuści.
O godzinie 19 na telefon stacjonarny do 70 - letniej mieszkanki Przeciszowa zadzwoniła kobieta podająca się za jej wnuczkę. Poinformowała ona babcię, że została zatrzymana przez Policję ponieważ jadąc samochodem na przejściu dla pieszych potrąciła pieszą będącą w ciąży. Teraz pilnie potrzebuje 150 tysięcy złotych na kaucję.
Tuż po godzinie 20 na telefon stacjonarny do 69 - letniej mieszkanki Przeciszowa zadzwoniła dziewczynka, podająca się za jej wnuczkę. Miała ona poinformować, że jej tata został zatrzymany przez Policję ponieważ miał wypadek podczas którego potrącił człowieka. Teraz pilnie potrzebuje kilkudziesięciu tysięcy złotych na kaucję.
Około godziny 20.30 z 64 – letnią mieszkanką Kęt skontaktowała się kobieta podająca się za jej córkę. Przekazała ona, że miała wypadek drogowy i śmiertelnie potrąciła człowieka, a teraz potrzebuje pieniędzy aby załatwić sprawę. Seniorka stwierdziła, że nie poznaje córki po głosie. Wtedy oszustka odpowiedziała, że mówi inaczej, ponieważ ma złamaną szczękę. Seniorka nie uwierzyła. Z telefonu komórkowego zadzwoniła do córki. Usłyszała jej głos i zapewnienie, że nic się nie stało. Kiedy ponownie podniosła słuchawkę w telefonie stacjonarnym słychać było jedynie sygnał rozłączonego połączenia.
Tuż przed godziną 21 na telefon stacjonarny 69 - letniej mieszkanki Przeciszowa zadzwoniła kobieta podająca się za jej wnuczkę. Miała ona poinformować, że została zatrzymana przez Policję ponieważ miała wypadek podczas którego potrąciła kobietę. Teraz grozi jej osiem lat więzienia, aby tego uniknąć pilnie potrzebuje kilkudziesięciu tysięcy złotych na kaucję.
Kilkanaście minut później na telefon stacjonarny 76 – letniego mieszkańca Przeciszowa zadzwoniła kobieta podająca się za jego córkę. Miała ona poinformować, że została zatrzymana przez Policję ponieważ miała wypadek podczas którego potrąciła kobietę i potrzebuje pieniędzy, aby uniknąć więzienia.
O godzinie 21.20 na telefon stacjonarny 70 – letniej mieszkanki Kęt zadzwonił mężczyzna podający się za jej wnuczka. Poinformował on, że na przejściu dla pieszych potrącił kobietę, aby wyjść z aresztu potrzebuje 70 tysięcy złotych. Seniorka od razu zorientowała się, że to oszustwo, ponieważ jej wnuczek ma 7 lat.
Kilka minut później do 76 – letniego mieszkańca Przeciszowa na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna podający się za jego wnuka. Przekazał on, że potrącił kobietę na przejściu dla pieszych. Aby załatwić sprawę potrzebuje kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Godzinę później podobny telefon odebrała 72 – letnia mieszkanka Kęt. Mężczyzna podający się za jej syna poinformował, że miał wypadek drogowy i potrzebuje 80 tysięcy złotych na kaucję. Seniorka nie poznając syna po głosie od razu zorientowała się, że to oszustwo. Rozłączyła się i natychmiast zadzwoniła do swojego syna.
W tych przypadkach mieszkańcy Kęt i Przeciszowa postąpili wzorowo. Nie uwierzyli oszustom podającym się za najbliższych. Wykazując się czujnością nie dali się oszukać.
Podziękowania należą się również przedstawicielom mediów. Mając na celu dobro mieszkańców publikują ostrzeżenia docierające do coraz większej liczby osób, zgodnie z hasłem im więcej seniorów świadomych, tym mniej znajdzie się w gronie poszkodowanych.
Kampania „Ostrzegamy seniorów przed oszustami”. Przypominamy jak należy postąpić:
Policjanci poszukują sprawców i nadal apelują o ostrożność oraz rozwagę w kontaktach z nieznajomymi osobami, które dzwoniąc na telefon stacjonarny usiłują wyłudzić pieniądze.
W przypadku telefonicznej prośby o pilne przekazanie pieniędzy natychmiast należy się rozłączyć i skontaktować się z krewnym, który miał znaleźć się w trudnej sytuacji. W przypadku braku takiej możliwości należy skontaktować się z innymi członkami rodziny. Nie wolno działać w pośpiechu ulegając presji czasu, którą specjalnie wytwarzają oszuści, aby osiągnąć swój cel. Należy pamiętać, aby nie podawać informacji o posiadanych oszczędnościach, ani żadnych danych osobowych. Nie należy przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy osobiście, jak i nie wpuszczać ich do mieszkania czy domu. We wszystkich podejrzanych sytuacjach, należy niezwłocznie dzwonić pod numer najbliższej jednostki Policji lub pod numer alarmowy 112.
Apelujemy do wszystkich mieszkańców o przekazanie tego kolejnego ostrzeżenia seniorom ze swoich rodzin oraz sąsiedztwa. Ostrzeżenie z pewnością pomoże uniknąć stania się ofiarą przestępstwa.