Chełmek. Ranny jenot trafił do Leśnego Pogotowia w Mikołowie
W nocy z 18/19 sierpnia 2018 policjanci z Komisariatu Policji w Chełmku interweniowali w związku ze zgłoszeniem, dotyczącym potrąconego przez pojazd zwierzęcia. Kilkumiesięczny jenot, tylko dzięki reakcji wrażliwej na krzywdę zwierzęcia kierującej, w porę trafił do Leśnego Pogotowia.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę. Tuż po godzinie 4.00 policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące rannego zwierzęcia znajdującego się na ulicy Jaworznickiej w Chełmku. Funkcjonariusze natychmiast pojechali we wskazane miejsce, gdzie zastali zgłaszającą 31 – letnią mieszkankę Jaworzna woj. śląskie, jej 6 – letniego syna i brata, którzy zajmowali się rannym jenotem. Jak się okazało kobieta jadąc swoim samochodem na środku jezdni zauważyła skulone zwierzę. Zatrzymała pojazd na poboczu, a następnie podeszła do zwierzaka, którym okazał się mały jenot. Zwierzę żyło, więc kobieta okryła je bluzą i przeniosła na pobocze. Policjanci o rannym jenocie powiadomili weterynarza z Leśnego Pogotowia dla Dzikich Zwierząt, który zabrał zwierzę do placówki w Mikołowie.
Z informacji uzyskanych od przedstawicieli pogotowia dla zwierząt wynika , że jenot wraca do zdrowia. Na podziękowania zasługują mieszkańcy Jaworzna. Gdyby nie ich reakcja i wrażliwość, jenot mógłby trafić pod koła następnego pojazdu, czego z pewnością by nie przeżył.