Kęty. Nieletni spowodował kolizję i uciekł, ujął go mieszkaniec Kęt
19 stycznia 2017 w Kętach doszło do nietypowej kolizji drogowej z udziałem nieletniego oraz nietypowego ujęcia obywatelskiego. 15 – letni mieszkaniec Kęt, za zgodą i w obecności matki kierował jej samochodem. Nieletni spowodował kolizję, a następnie próbował uciec z miejsca zdarzenia. Dzięki szybkiej reakcji oraz sprytnemu manewrowi jednego z kierowców, nastolatek nie odjechał daleko.
Do zdarzenia doszło w ubiegły poniedziałek w Kętach. Tuż przed godziną 19.00, policjanci otrzymali zgłoszenie od jednego z kierowców, o ujęciu nastolatka, który spowodował kolizję drogową.
W trakcie czynności na miejscu zdarzenia funkcjonariusze ustalili, że 21- letni mieszkaniec Kęt, jadąc swoim samochodem ulicą Sobieskiego zauważył wolno jadącego opla, którego kierowca sprawiał wrażenie nietrzeźwego. Szybko potwierdziło się podejrzenie mężczyzny, gdyż na następnym skrzyżowaniu opel uderzył w samochód marki Alfa Romeo, po czym kierowca wycofał i odjechał nie udzielając pomocy poszkodowanej. Widząc takie zachowanie mieszkaniec Kęt natychmiast ruszył za pojazdem, który wyprzedził, a następnie zaczął zwalniać zmuszając kierowcę opla do zatrzymania się. Kiedy wysiadł ze swojego auta zauważył, że zza kierownicy opla wysiada nastolatek, natomiast od strony pasażera wysiada kobieta.
Policjanci przejęli nieletniego i ustalili, że jest to 15 – letni mieszkaniec Kęt, natomiast pasażerka to jego 44 – letnia matka. Oboje byli trzeźwi, nie mieli żadnych uprawnień do kierowania pojazdami, jak również nie mieli nic na swoje usprawiedliwienie. Materiały w sprawie nieletniego zostaną przekazane do Sądu Rejonowego Wydziału Rodzinnego i Nieletnich, natomiast wniosek o ukaranie jego matki do Wydziału Karnego.
Jak zwykle, w tak niezwykłych przypadkach, na wyróżnienie i wielkie podziękowania zasługuje wzorowa postawa mieszkańca Kęt, który w porę ujął sprawcę i w ten sposób zapobiegł tragedii, do której mogłoby dojść, gdyby 15 – latek kontynuował dalej swój rajd ulicami Kęt